poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Finanse w lipcu - podsumowanie. Nie ma rekordu ale i tak jestem zadowolona:)

Witajcie Kochani!


Kolejny miesiąc za mną więc pora na podsumowanie mijającego miesiąca. Raport moich wydatków dotyczy jednej osoby kawałek czasu po 30tce mieszkającej w sporym mieście i pracującej na etacie. Mieszkam w mieszkaniu należącym do rodziny więc nie ponoszę wydatków z tytułu wynajmu.

Postanowiłam też w końcu ujawnić swoje zarobki. Prezentują się one następująco:

Dochody
Wynagrodzenie  3 787,97
Dodatkowe dochody 173,83
Prezenty 150,00
Łącznie 4 111,80
 

Dodatkowe dochody to sprzedaż kilku książek z domowej biblioteki, a prezenty to imieninowy zastrzyk gotówki od rodziców.

Teraz pora na wydatki - w okresie od 1 do 31 lipca wydałam 2 234,96 zł
Niestety nie udało się podbić rekordu z zeszłego roku ale jestem i tak zadowolona.

Opłaty stałe 435,85 zł

W tym miesiącu czynsz za mieszkanie i garaż, opłata za internet i doładowanie telefonu na kartę. I dobra wiadomość już na sierpień jest taka, że po rozliczeniu centralnego ogrzewania mam zwrot ponad 180 zł, które będę mogła odliczyć od najbliższego czynszu

Żywność 354,59 zł

Podobnie jak w zeszłym miesiącu, choć wiem że mogłoby być lepiej. Niestety planowanie zakupów nadal pozostawia wiele do życzenia. A poza tym ja i mój TŻ lubimy gotować więc eksperymentujemy (jeszcze trochę i na kuchnialidla.pl nie będzie przepisu którego byśmy nie wypróbowali ;) )

Edukacja 0 zł

Miałam zapisać się na płatny webinar, ale sprawy rodzinne pokrzyżowały mi te plany stąd też mamy tutaj jedno wielkie zero w tym miesiącu

Odzież i obuwie 11,97 zł

Podobnie jak miesiąc temu tylko rajstopy. W sierpniu jednak kilka rzeczy, które się zużyły trzeba będzie dokupić.

Prezenty 116,15 zł

Głównie zrzutka na prezent urodzinowy dla mamy

Transport 116,40 zł

Tylko bilet miesięczny i odwiedziny u mojego TŻ a więc koszty biletów na busa

Chemia i kosmetyki 275,51 zł

Kategoria wzrosła ale miałam to zaplanowane. Zrobiłam sobie imieninowy prezent i kupiłam serum do twarzy, które już od dawna chciałam wypróbować (128,90 zł), do tego dwa podkłady w promocji kupione na zapas (55 zł), leki (63,65 zł) a reszta to podstawowe artykuły higieniczne

Dom 54,99 zł
Drobiazgi do mieszkania, które urządzamy wspólnie z moim TŻ (w tej kwestii na jesieni szykują się spore zmiany :) :) )

Rozrywka i kultura 173,60 zł
Zamówiliśmy jednego wieczoru sushi na kolację, poza tym częściej zamawiałam obiady do pracy, bo nie miałam głowy do gotowania. I jeszcze trzy wyjścia na miasto.

Prasa i książki 30,12 zł

Tylko jedna książka motywacyjna
Używki 27,30 zł
Jedno wino i kilka piw dla mnie i TŻ

Inne 0,98 zł

Tutaj wpadają koszty, które nie kwalifikują się do żadnej z wyżej wymienionych kategorii i w dalszym ciągu nie jest to zawrotna kwota :)

Wakacje 437,50 zł

Ten koszt to przedłużony weekend jaki sobie urządziliśmy na trasie Ciechocinek – Toruń – Bydgoszcz. Wyjazd super, dużo zwiedzania, z każdego miejsca przywieziony pamiątkowy magnes i pocztówka. Wróciliśmy zmęczeni ale zrelaksowani, bo dobrze się bawiliśmy. Ponieważ nie wiemy czy w tym roku uda się nam gdzieś wyjechać na dłużej więc staramy się od czasu do czasu zorganizować sobie choć taki wypad by trochę się zrelaksować.

Usługi 200,00 zł


Stomatolog i niestety kilka zębów jest jeszcze do wyleczenia, więc te koszty to dopiero początek ale co zrobić, leczyć trzeba

Podsumowując miesiąc kończę na plusie, a oszczędności rosną a wraz z nimi moje poczucie bezpieczeństwa


Dochody 4 111,80
Ile wydałam 2 234,96
Ile zaoszczędziłam 1 876,84