piątek, 2 września 2016

Finanse w sierpniu - podsumowanie

Witajcie Kochani! 

Raport moich wydatków dotyczy jednej osoby kawałek czasu po 30tce mieszkającej w sporym mieście i pracującej na etacie. Mieszkam w mieszkaniu należącym do rodziny więc nie ponoszę wydatków z tytułu wynajmu. 


W sierpniu dochody przedstawiały się następująco:


Wynagrodzenie
  3 787,97   
Prezenty     100,00   
Łącznie  3887,97

W okresie od 1 do 31 sierpnia wydałam 1 840,78 zł
To oznacza że na konto oszczędnościowe powędrowało 2047,19 zł
A tak wyglądały wydatki w poszczególnych kategoriach:

Opłaty stałe 401,33 zł
W tym miesiącu czynsz za mieszkanie (o ponad połowę mniejszy ze względu na nadpłatę za ogrzewanie), czynsz za garaż, opłata za internet i doładowanie telefonu na kartę. Do tego rachunki za gaz i prąd ale dzięki oszczędnościom na ogrzewaniu ta kategoria nie podskoczyła.

Żywność 508,40 zł 
W porównaniu z lipcem 150 zł więcej. Przede wszystkim jest to efekt szybkich i nieprzemyślanych zakupów, natłok obowiązków w pracy spowodował że na planowanie posiłków nie było czasu ani chęci. Podobnie z gotowaniem. Efekt jest taki, że wydatki tutaj podskoczyły. We wrześniu obiecałam samej sobie dużą poprawęJ

Edukacja 25 zł 
Opłata rekrutacyjna na studia podyplomowe. Są mi one pisane J - na 20 miejsc mój kwestionariusz był 20ty

Odzież i obuwie 164,82 zł 
Trampki, spódnica, 2 t-shirty i kilka par rajstop

Prezenty 34,47 zł 
Drobne prezenty bez okazji

Transport 136 zł 
Niezmiennie - bilet miesięczny i odwiedziny u mojego TŻ a więc bilety na busa

Chemia i kosmetyki 141,51 zł 
Duży spadek, najwięcej kosztowały mnie zakupy w aptece (58,34 zł), uzupełniłam kosmetyczne braki (54,98 zł) i chemię do czyszczenia (28,19 zł)

Dom 54,99 zł
Kolejna pula drobiazgów do mieszkania, które urządzamy wspólnie z moim TŻ. Do października powinniśmy skończyć z podstawowym wyposażeniem naszego nowego lokum. Większe zakupy z tego tytułu pokrywam z oszczędności, więc moje podsumowanie ich nie uwzględnia.


Rozrywka i kultura 30 zł
Nie pamiętam, czy kiedykolwiek ta kategoria była tak niska. Zmęczenie po pracy sprawiło, że nie miałam ochoty nigdzie wychodzić. Raz zamówiliśmy pizzę, raz będąc na mieście kupiłam lody. I jeszcze dwa kupony totka za 6 zł (tym razem się zwróciło, wygrałam 24 złJ, trójka trafiona, jestem w połowie drogi do miliona ;) )

Prasa i książki 69,90 zł
Pozycja obowiązkowa dla każdego, kto chce pracować nad swoją sytuacją finansową czyli książka „Finansowy ninja”. Warta każdej złotówki, nie żałuję zakupu a jestem dopiero w połowie czytania.

Używki 57,10 zł
Jak są upały to cydr i piwa smakowe idą jak woda

Inne 0,16 zł

Tutaj wpadają koszty, które nie kwalifikują się do żadnej z wyżej wymienionych kategorii i w dalszym ciągu nie jest to zawrotna kwota :)

Leczenie 100,00 zł 
Znowu wizyta u stomatologa, przede mną jeszcze dwa zęby do wyleczenia

Usługi 20,90 zł  
Koszt kuriera, którym wysłałam dokumenty na studia plus opłata za kartę (wyjaśniłam to już z bankiem, więcej opłat nie będzie)

2 komentarze:

  1. Woooow wielkie wow! Super oszczędności! Aniu jeśli mogę spytać, Ty przenosisz się do swojego mężczyzny czy on do Ciebie? Bo skoro teraz mieszkacie na odległość to ktoś będzie musiał się przeprowadzić. Powodzenia w urządzaniu gniazdka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, też jestem dumna:) zastanawiam się tylko jak to będzie jak będziemy prowadzić budżet z moim przyszłym mężem. Całe szczęście nakreśliłam mu ten pomysł i jak najbardziej jest za a to już bardzo dobrze wróży...co do pytanie to ja przenoszę się do niego, 1,5h drogi od mojej rodzinnej miejscowości, miasteczko 10x mniejsze ale ma to swój urok. Wszystko wskazuje, że będę mogła pracować z domu więc na chwilę obecną było to najlepsze rozwiązanie które nie komplikowało nam zbyt wiele. Ale oczywiście w przyszłości bierzemy pod uwagę powrót, wszystko będzie zależało od tego jak bedziemy chcieli zeby wygladało nasze życie, a praca i chęć rozwijania się pewnie też będzie mieć na to znaczący wpływ:)

    OdpowiedzUsuń